Lut
24
Pięcioletnie studia prawnicze, które od wielu lat są w czołówce popularności wyboru kierunku, należą do ciężkich i wymagających. Tak zwane sito, które sprawia, że do ostatniego roku studiów dociera mniej niż połowa spośród tych, którzy zaczynali, ma na tym kierunku wyjątkowo małe oczka. Rozległość dziedzin, jakie ogarnąć muszą studenci sprawia, że wielu spośród nich, już po pierwszym semestrze rezygnuje, bądź też zwyczajnie nie zdaje egzaminów. Uwieńczeniem pięcioletniego wysiłku, jakim jest zdobycie tytułu magistra prawa dla osób poważnie myślących o karierze w palestrze nie jest wielkim sukcesem. Jest zaledwie pierwszym, maleńkim kroczkiem w kierunku drzwi, za którymi zaczynają się schody do kariery.